Zlikwidowanie bezpośrednich zagrożeń dla życia i zdrowia ponad 70 tys. pracowników, doprowadzenie do zawarcia umów o pracę dla 9 tys. osób oraz wyegzekwowanie ponad 184 mln zł zaległych należności dla 102 tys. zatrudnionych - to tylko niektóre efekty ubiegłorocznej działalności kontrolno-nadzorczej inspektorów pracy. 6 czerwca 2017 r. zapoznała się z nimi na posiedzeniu plenarnym Rada Ochrony Pracy.
Sprawozdanie z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2016 roku przedstawił główny inspektor pracy Roman Giedrojć. Podkreślił, że rok sprawozdawczy był dla Państwowej Inspekcji Pracy szczególnym okresem, który upłynął pod znakiem zmian w zakresie dotychczasowego funkcjonowania urzędu.
Jedną z takich zmian była wprowadzona przez szefa PIP strategia pierwszej kontroli. Zgodnie z nią, pierwsza kontrola w mikro, małej i średniej firmie przeprowadzana jest w formie kompleksowego audytu i instruktażu, co do zasady - bez stosowania sankcji. Do końca ubiegłego roku inspektorzy pracy przeprowadzili ponad 10 tys. takich kontroli. W ich wyniku tylko w co dziesiątej skontrolowanej po raz pierwszy firmie zmuszeni byli zastosować sankcje z powodu rażących naruszeń prawa.
Roman Giedrojć poinformował, że w 2016 r. inspektorzy pracy przeprowadzili ponad 82 tysiące kontroli u blisko 68 tys. pracodawców i innych podmiotów gospodarczych.
Znaczącą skalę nieprawidłowości wykazały wyniki ubiegłorocznych działań weryfikujących prawidłowość stosowania umów cywilnoprawnych. Potwierdza to, w ocenie urzędu, konieczność wprowadzenia zmian ustawowych w celu wyeliminowania naruszeń prawa, w tym wyposażenia inspektorów pracy w uprawnienie do wydawania decyzji administracyjnych skutecznie przekształcających umowy cywilnoprawne w umowy o pracę.
Ubiegłoroczne kontrole wykazały również, że nadal wielu pracodawców nie wypłaca bądź wypłaca nieterminowo wynagrodzenie i inne należności ze stosunku pracy. W 2016 r. nie wypłacono ich co dziesiątemu skontrolowanemu pracownikowi, a nieterminowo otrzymało je 12 proc. pracowników. Inspektorzy pracy wydali ponad 6 tys. decyzji płacowych.
Tradycyjnie, szczególnie istotną sferą kontroli dla inspekcji pracy były przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy. W ubiegłym roku istotne uchybienia stwierdzano m.in. w podziemnych zakładach górniczych w firmach świadczących usługi górnicze na rzecz poszczególnych kopalń, w zakładach usług leśnych, w zakładach produkcyjnych, które w ciągu ostatnich 5 lat nie były kontrolowane przez inspekcję pracy.
Inspektorzy pracy skontrolowali również ponad 3,2 tys. budów. Pomimo wydanych decyzji, w tym wstrzymujących pracę w trybie natychmiastowym, i nakładanych grzywien, w niektórych przypadkach osiągnięte efekty w zakresie bhp okazały się nietrwałe, co potwierdziły kolejne kontrole. W takich sytuacjach PIP kierowała do ZUS wnioski o podwyższenie dla tych firm składki wypadkowej o 100%.
Badając legalność zatrudnienia inspektorzy pracy stwierdzili nieprawidłowości w co trzecim kontrolowanym podmiocie. Dotyczyły one ponad 25 tys. osób. Kontrolą objęci zostali również cudzoziemcy zatrudnieni w Polsce. Największą grupę nielegalnie zatrudnionych cudzoziemców (ponad 84 proc.) stanowili obywatele Ukrainy.
Równolegle z kontrolami przeprowadzane były różnorodne przedsięwzięcia o charakterze informacyjno-prewencyjnym. Zrealizowany został pierwszy etap 3-letniej kampanii „Włącz bezpieczeństwo przy obróbce drewna”, której celem jest ograniczenie zagrożeń wypadkowych w tartakach i zakładach stolarskich. Ponad 2 tys. pracodawców wzięło udział w programach prewencyjnych PIP: „Zarządzanie bezpieczeństwem pracy – prewencja wypadkowa”, „Budowa. Stop Wypadkom!”, „Zdobądź Dyplom PIP” oraz „Ograniczanie zagrożeń zawodowych w zakładach produkcji wyrobów tartacznych i z drewna”. W programie „Kultura bezpieczeństwa” uczestniczyło 467 szkół.
W przedsięwzięciach prewencyjno-promocyjnych PIP wzięło udział ponad 27 tys. osób reprezentujących partnerów społecznych inspekcji pracy , w tym: ponad 2 tys. przedstawicieli zakładowych i ponadzakładowych organizacji związkowych i blisko 5 tys. społecznych inspektorów pracy.
Państwowa Inspekcja Pracy brała także czynny udział w działaniach o charakterze ogólnoeuropejskim oraz współpracowała z organizacjami międzynarodowymi w zakresie ochrony pracy.
- Priorytetem dla mnie, jako głównego inspektora pracy, jest dalsze wzmocnienie i zwiększenie skuteczności Państwowej Inspekcji Pracy w każdym wymiarze jej funkcjonowania. A to oznacza zdecydowaną i odczuwalną poprawę stanu praworządności w stosunkach pracy w naszym kraju – powiedział Roman Giedrojć, który w drugiej części swojego wystąpienia skupił się na rekomendacjach w sprawie pożądanych zmian w prawie. Na koniec szef PIP podziękował przewodniczącemu Rady Ochrony Pracy Januszowi Śniadkowi, parlamentarzystom, członkom ROP, partnerom PIP za wspieranie urzędu w działaniach na rzecz ochrony pracy.
Przygotowanie stanowiska ROP w sprawie sprawozdania głównego inspektora pracy powierzono Zespołowi ds. Prawno-Organizacyjnych.
W posiedzeniu uczestniczył zastępca głównego inspektora pracy Dariusz Mińkowski oraz dyrektorzy departamentów w Głównym Inspektoracie Pracy.
PIP